czwartek, 5 sierpnia 2010

Truskawkowo

Już kiedyś naszło mnie takie pytanie: dlaczego tak niewiele jest kosmetyków o aromacie tego przepysznego owocu? Może dlatego, że jego zapach jest dość ciężko odtworzyć? Bo tak na prawdę truskawka sama w sobie pachnie...dziwnie? Trochę jakby ananasem(podobno zawiera jakiś składnik, który występuje też w ananasach, stąd podobieństwo aromatów), słodkawo, ale jednak z kwaskowatą nutką. Aromat ten nie jest też tak wyrazisty jak np. w pomarańczy, malinie czy wanilii.

Zrobiłam mały kolaż przedstawiający kosmetyki truskawkowe, które miałam lub testowałam u koleżanek. Nie jest tego wiele jak widać. 
Na pewno na rynku znaleźć można więcej truskawkowych smarowideł czy żeli, choćby w TBS czy Avonie. Ja przedstawiłam jednak te, z którymi miałam bezpośredni kontakt :)

3 komentarze:

  1. Jak truskawkowo :D
    Ja bym jeszcze dodała, że mało który "truskawkowy" kosmetyk pachnie truskawkowo, np. "truskawkowy" peeling Joanny ma bardziej zapach poziomki :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Truskawkowe masło Joanny wymiata :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam masełko, peeling i olejek z joanny, cudne truskawy :D

    OdpowiedzUsuń